7/28/2016

Iwatayama - w królestwie japońskich małp

Hejka! :) Będąc w Kioto wybraliśmy się także na wzgórze małp. Nie do końca będę je polecać, jako obowiązkowy punkt zwiedzania, ale to zdecydowanie przyjemny spacer, a ze szczytu rozpościera się bardzo ładny widok.




 



 

Warto jednak wspomnieć, że... małpki są.. dość agresywne, na szczęście turyści czuli się tu bezpiecznie, pod czujnym okiem ich opiekunów :) Pamiętam, jak ogromne wrażenie zrobiły na mnie dzikie małpy w Angkor Wat kilka lat temu, ale chyba zapomniałam już, że to wcale nie są potulne zwierzątka jak Marcel z "Przyjaciół" czy Pan Nillson Pipi Langstrumpf ;)











Panorama Kioto w dole :)


 
 

Małpy żyjące w Iwatayamie to makaki japońskie - po angielsku nazywane „snow monkeys”, czyli małpy śnieżne.
 

 

 
Potem był szybki bieg na dół, żeby tego samego dnia zdążyć jeszcze zobaczyć las bambusowy, znajdujący się niedaleko..



.. przez most Togetsukyo, który pięknie się komponuje ze zboczami góry Arashiyama. 


"Togetsukyo" oznacza „księżyc przechodzący przez most”. Nazwa wzięła się z opisu cesarza Kameyamy, który napisał, że kiedy księżyc porusza się po niebie wygląda tak, jakby przechodził wprost przez most.





.. i dalej w kierunku bambusowego lasu Arashiyama, ale o tym następnym razem :)

Pozdrawiam!
Copyright © 2017 Happy life plan