7/14/2015

Amsterdam, czyli sery, tulipany i rowery

Hej! Obiecywałam Wam w maju więcej wpisów, a tymczasem czerwiec minął mi niespodziewanie szybko i zanim się zorientowałam nastała połowa lipca. Byłam w tym czasie i nad morzem i w górach, na walkach rycerskich i wycieczce rowerowej wzdłuż Zatoki Puckiej. Szczerze mówiąc mogłabym wracać do domu tylko po to, żeby się przepakować :) dzisiaj pokażę Wam przepiękny Amsterdam, który pachnie tulipanami i smakuje żółtym serem
(na każdym kroku sprzedawcy zapraszają do degustacji rozmaitych serów, którym nie sposób się oprzeć :)). Spróbuję oddać klimat tego miejsca w zdjęciach, mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu :)



 


Może nowe buty? :)

 


Miałam okazję przepłynąć się kanałem po rzece Amstel (nazwa miasta oznacza tamę na rzece Amstel) i przypomniałam sobie rejs kanałami w Wenecji. To nie przypadek, że Amsterdam nazywany jest często Wenecją Północy. Trzy największe kanały miasta to Herengracht (położony najbardziej centralnie), Keizersgracht i Prinsengracht. Z nimi łączą się promieniście mniejsze kanały tworząc sieć wodną dzielącą miasto na liczne wyspy (dlatego w Amsterdamie jest tyle mostów).




 

 

 



   
Amsterdam jest centrum życia kulturalnego Holandii, ma swój balet, teatry, muzea czy galerie. Amsterdam jest też dla wielu przede wszystkim miastem wolności, tolerancji i liberalnej polityki względem miękkich narkotyków. Dzielnica Czerwonych Latarni (na powyższym zdjęciu ok godziny 21) jest jedną z największych atrakcji miasta dla zagranicznych turystów, na równi z kawiarniami (coffeeshop), gdzie używanie marihuany zostało zalegalizowane.




  

 

Niedaleko Amsterdamu (w drodze do Hagi) w miejscowości Lisse znajdują się przepiękne ogrody Keukennhof, które też udało mi się zobaczyć. Ogród rozciąga się na obszarze 32 ha i rozkwita wiosną ponad 7 milionami kwiatów cebulowych tulipanów, hiacyntów, krokusów, narcyzów. Dzisiaj pokażę Wam tylko kilka zdjęć, bo na ten temat poświęcę oddzielny post :)




A teraz znowu pakuję walizkę i ruszam w kolejną (znacznie dalszą) wyprawę :)


   Pozdrawiam Was ciepło i do zobaczenia gdzieś na szlaku :)
Copyright © 2017 Happy life plan