Witajcie! Tym razem zabiorę Was do ... Meksyku
! :) Ole!
Do Meksyku wybrałam się kilka lat temu i do dziś często wracam do niego wspomnieniami. Przygotowywanie tego wpisu było dla mnie ogromną przyjemnością :) Swoją przygodę rozpoczęłam w stolicy - Mexico City, a skończyłam w Cancun. Wyprawa była długa i bardzo ciekawa, więc doszłam do wniosku, że relację podzielę na kilka postów (na które już teraz serdecznie zapraszam :)).
Stolica Meksyku, a przed Konkwistą - stolica Państwa Azteków. Miasto leży w środkowej części kraju, jest położone na wyżynie. Populacja stolicy wynosi ponad 8 mln mieszkańców, ale całego obszaru metropolitarnego już ponad 22 mln osób, przez co jest uznawana za trzecią na świecie aglomerację miejską. W Mexico City spędziłam kilka dni i większość dzisiejszego postu będzie poświęcona właśnie jemu.
Katedra w Mexico
City
Muzeum Fridy Khalo.
Jeśli widzieliście film "Frida" to wiecie komu poświęcone jest to muzeum (a jeśli nie widzieliście - to nadróbcie zaległości :)) Frida to meksykańska malarka, słynąca z autoportretów. Życie Fridy Kahlo rozpoczęło się i zakończyło w Mexico City, w jej domu zwanym "Niebieskim domem" (Blue House).
Sztuka Fridy zawiera elementy kultury meksykańskiej i
indiańskiej. Często jest określana jako sztuka naiwna
(prymitywizm) bądź folkowa, czasem jako surrealistyczna. Główną tematyką jaką poruszała było
cierpienie i ból fizyczny, a to dlatego, że od dziecka miała duże problemy zdrowotne (chorowała na polio), a w okresie nastoletnim uległa poważnemu wypadkowi samochodowemu, po którym na długi czas została przykuta do łóżka.
Spacer ulicami Mexico City
Xochimilco
Największy w stolicy targ kwiatowy wśród kanałów wodnych i krótki rejs ozdobnymi łodziami po kanałach przy dźwiękach muzyki Mariachi
Muzeum Antropologiczne
Zbiory zabytkowych przedmiotów kultur prekolumbijskich, znalezionych na terenie całego kraju
Kalendarz Majów, który na szczęście okazał się źle zinterpretowany ;)
Panorama miasta - powierzchnia stolicy to 1479 m2 (dla porównania Warszawa zajmuje 517 m2)
Pałac Sztuk Pięknych w stolicy
Plac Trzech Kultur
Miejsce ostatniego starcia konkwistadorów i Azteków, a także związanego z krwawo stłumionym protestem studentów w 1968 roku (pacyfikacja manifestacji studenckiej przez meksykańskie siły rządowe, która miała miejsce w dzielnicy Tlatelolco miasta Meksyk 2 października 1968 r. na Plaza de las Tres Culturas. Wydarzenia te noszą także nazwę noc Tlatelolco)
Warsztat obróbki obsydianu
Teotihuacan
Jest wpisany na listę
UNESCO – ważny ośrodek religijny i polityczny Azteków, a w nim Piramidy Słońca i Księżyca (należące do największych piramid na świecie)
Można było zaczerpnąć słonecznej energii na szczycie Piramidy Słońca :)
Świątynia Pierzastego Węża
Zaklinacze Deszczu - niesamowite wrażenie obserwować ich wyczyny - opuszczając się na linach (wątpliwie bezpiecznych - przeplecionych w pasie) grali na instrumentach i śpiewali/modlili się o deszcz
A tu już wizyta w Gwadelupe - Sanktuarium Matki Boskiej z Gwadelupy - patronki obu Ameryk i
Meksyku
Według legendy, biskup Juan de Zumárraga nie dowierzając relacjom Juana Diego o ukazaniu się mu Maryi
na wzgórzu Tepeyac oraz jej życzeniu, by na nim została zbudowana
świątynia ku jej czci, domagał się przekonującego dowodu
potwierdzającego prawdziwość jego relacji. Maryja przyjęła to wyzwanie i
poleciła Diego przyjść następnego dnia, wspiąć się na wzgórze i zerwać
kwitnące tam kwiaty. Kiedy ten to uczynił, Maryja sama ułożyła te kwiaty
w wiązankę i ukrytą pod osłoną tilmy poleciła mu zanieść ją do biskupa.
Kiedy Juan Diego zjawił się w rezydencji biskupa i odsłonił tilmę,
kwiaty wypadły na podłogę, a na tilmie biskup ujrzał niezwykły obraz
Maryi, przed którym upadł na kolana i ze łzami skruchy przepraszał
Maryję za swe niedowierzanie. Świadkami tego wydarzenia mieli być także tłumacz biskupa, Juan
Ganzalez, oraz biskup Santo Domingo Ramirez y Fuenleal, jako gość
biskupa Zumarragi. Wizerunek ten zobaczyli także wszyscy obecni w
rezydencji biskupa. Wkrótce dowiedzieli się o tym niezwykłym wydarzeniu
mieszkańcy miasta, a z biegiem czasu coraz szersze rzesze Indian. Biskup
zatrzymał ten wizerunek na tilmie u siebie w kaplicy domowej, a w
kilkanaście dni potem, w uroczystej procesji przeniósł go 24 grudnia do
kaplicy wybudowanej w pobliżu wzgórza Tepeyac, spełniając życzenie
Maryi.
Indianie odwiedzający Sanktuarium
Ostatnie spojrzenie na Mexico City i ruszamy dalej na podbój Meksyku ...
... ale o tym następnym razem :) Mam nadzieję, że Wam się podobało i zajrzycie na kolejne relacje z meksykańskiej przygody :) Pozdrawiam,
