Hej! Dzisiaj pokażę Wam jak poradziłam sobie z uporządkowaniem mojej sterty pojedynczych karteczek dotyczących zdrowia i podzielę się moim skrótowym "plannerem zdrowotnym".
Jednym z powodów, dla których prowadzę bloga jest motywacja do lepszej organizacji życia. Staram się zawsze mieć porządek w dokumentach, aby wiedzieć gdzie mam szukać kiedy potrzebna mi jest jakaś informacja "na już".
Jednak nie każda papierkowa sfera była u mnie jak dotąd należycie uporządkowana. Jakiś czas temu musiałam dowiedzieć się, kiedy miałam po raz ostatni robioną szczepionkę, aby móc zaplanować egzotyczny wyjazd. Na marne szukałam jakiegoś punktu zaczepienia w swoim domu. Ta historia zakończyła się szczęśliwie - jak zwykle nieoceniona pamięć mojej Mamy :) - ale natchnęła mnie do sporządzenia "Zdrowotnego plannera" - spisu szczepień, wizyt u lekarza, ewentualnych problemów zdrowotnych.
Wydaje nam się na bieżąco, że takie informacje bez problemu zapamiętamy - ale nie każdy ma pamięć doskonałą ;)




Poniżej mój "Zdrowotny planner" - na szczęście tak małe kratki są dla mnie wystarczające :) takie notatki w mojej zdrowotnej teczce mają służyć temu, abym mogła szybko zorientować się kiedy miałam wizytę u jakiegoś lekarza - np. wizyta kontrolna u dentysty czy ginekologa wystarczy mi raz w roku, ale już dzisiaj nie pamiętam kiedy ostatnio siedziałam w fotelu dentystycznym (ups).
Jestem alergikiem i pomyślałam, że przydatne też może okazać się dla mnie zapisywanie tego, co mnie uczula. Takie tabelki powinniśmy wydrukować dla każdego z naszych domowników, a szczególnie dla dzieci.
Jestem alergikiem i pomyślałam, że przydatne też może okazać się dla mnie zapisywanie tego, co mnie uczula. Takie tabelki powinniśmy wydrukować dla każdego z naszych domowników, a szczególnie dla dzieci.


Mała rzecz - duża zmiana. Teraz będę mieć swoje zdrowie pod kontrolą :)
Asia